Weeee!!! Znow cos sie pochrzanilo z reklamami! Yay!
czwartek, 1 września 2011
Bloody Holiday
Nie przepadam za psychobilly. Jak to w jednej rozmowie z Mopem ujalem - za malo rockabilly, a za duzo punkowego pierdolniecia.
Gdyby ten gatunek brzmial jak faktyczny, stary rocknroll, tylko z psycho- tekstami - podchodzilby mi niebotycznie.
W sumie Nekromantix sie do czegos takiego zbliza.
Na rzecz tego:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz